Co łączy Pierwszy Dzień Wiosny z Dniem Kolorowej Skarpetki?

Zastanawialiście się kiedyś dlaczego akurat w tym dniu na wszelkich portalach społecznościowym, forach, blogach, w różnych mediach zalewa nas fala zdjęć stóp ubranych w różne kolorowe skarpetki?

Zastanowiłam się nad tym chwilkę i już wiem!Jesteście ciekawi, zapraszam do czytania 🙂

Pierwsza odpowiedź.

Jest dość oczywista i wszędzie ją znajdziecie. Kalendarzowa wiosna rozpoczyna się 21.03. Osoby chore na Zespół Downa mają właśnie dodatkowy trzeci chromosom w 21 parze. Dlatego ten dzień został ustanowiony Światowym Dniem Zespołu Downa.

Osoby te, mają mniejsze zdolności poznawcze, które wahają się od lekkiego do średniego opóźnienia umysłowego. Bardzo często mylą im się skarpetki, ubierają je nie do pary. Dlatego w tym dniu swoją solidarność z chorymi i ich rodzinami możemy wyrazić zakładając dwie różne skarpetki.

Druga odpowiedź.

Pierwszy dzień wiosny kojarzy się ze słońcem, kolorami. Jest pożegnaniem zimy. Do naszych domów coraz częściej przez okno wpada słońce. Sami jesteśmy wówczas radośniejsi. Jest nam jakoś cieplej również na sercu.

Miałam okazję poznać osoby z zespołem Downa. W moim rodzinnym mieście Tarnowie mieszkałam koło Środowiskowego Domu Samopomocy im. św. Kingi prowadzone przez Siostry Nazaretanki. Jest to miejsce przeznaczone dla osób z upośledzeniem intelektualnym. Przeważającą część wychowanków stanowią właśnie osoby z zespołem Downa. Celem tego miejsca jest umożliwienie im pełnienia społecznie aktywnej roli, integracji ze środowiskiem oraz maksymalny rozwój umiejętności, uzdolnień i potencjalnych możliwości oraz zaspokajanie niezbędnych potrzeb bytowych, zdrowotnych, edukacyjnych i religijnych.

W ramach wolontariatu w liceum przychodziłam do tego miejsca. Podczas spotkań z nimi uderzyło mnie jedno. Ci ludzie mają wiosnę nieustannie w sercu i na twarzy. Są szczerzy i prawdziwi. Uśmiech nie schodził im z twarzy. Przebywając z nimi sami stawaliśmy się radośniejsi. Od ich czułości, robiło się nam cieplej na duszy. Im wystarczyło, że byliśmy z nimi, nie musieliśmy robić nic więcej, poza tym, że dawaliśmy im swój czas. Te osoby doskonale wiedzą co jest w życiu najważniejsze. Myślą prosto, myślą sercem, bez zbędnych kalkulacji. Właśnie tego powinniśmy się od nich uczyć, myślenia sercem, patrzenia sercem.

Wraz z wiosną dni stają się dłuższe, pogoda sprzyjająca wyprawom i spacerom. Może zamiast wciąż gonić za wszystkim i ciągle narzekać, że na nic czasu nie mamy, że doba jest z za krótka, warto się zatrzymać. Znaleźć czas dla bliskich, dla sowich pasji. Wybrać się na wycieczkę, pobawić się z dziećmi na placu zabaw. Rodzicie nie siedźcie obok patrząc co robią wasze pociechy. Wejdźcie do ich świata. Nie bójcie się piasku. Zbudujcie wielki zamek, a potem razem go zburzcie, szalejcie na karuzeli. Popatrzcie na świat oczami dzieci.

W dzieciach najpiękniejsze jest właśnie to proste parzenie, ten brak komplikowania sobie wszystkiego i ciągłego gdybania. Dorośli z Zespołem Downa są pod tym względem szczęśliwsi od nas. Oni nie przestają tak myśleć.

Wiosna to kolory, barwy tęczy. Załóżcie dzisiaj kolorowe skarpety i poczujcie dziecięcą radość w sercu. Czyż można lepiej przywitać wiosnę niż kolorowymi skarpetkami nie do pary wyrażając tym samym solidarność z tymi, od których możemy się uczyć co to znaczy mieć wiosnę w sercu?

Majeczko nasza kochana w tym dniu, szczególnie dla Ciebie i Twojej wspaniałej rodzinki pozdrowienia i nasze kolorowe skarpetki. Rośnij nam zdrowo i radośnie. Jesteś pięknym darem dla swoich dzielnych rodziców.  Błogosławieństwa Bożego, opieki Matki Świętej. Niech was strzegą Wasi Aniołowie Stróżowie, a Święci Patronowie niech Wam nieustannie wypraszają potrzebne łaski.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *