Kilka słów o mnie

  Mam na imię Joanna — a moje imię oznacza: „Bóg jest łaskawy”.

I rzeczywiście, to łaska prowadzi mnie przez życie — nie tylko w wielkich przełomach, ale też w cichych chwilach codzienności, gdzie spotykam Boga, który jest blisko, wierny i dobry.

Z wykształcenia jestem teologiem i historykiem Kościoła. Ale nie lubię zamykać się w definicjach i tytułach — bo moje życie to coś znacznie więcej niż zawód czy dyplom. Pracuję jako nauczycielka w szkole podstawowej z oddziałami integracyjnymi, gdzie przez chwilę w tygodniu jestem także katechetką. To nie jest jednak tylko „praca” – to przestrzeń spotkania z młodymi ludźmi, którzy uczą mnie autentyczności, szczerości i zaufania. Dzieci z różnymi potrzebami, historiami i wrażliwościami przypominają mi, że każdy człowiek to tajemnica – kochana, chciana i cenna dla Boga.

Ale moja tożsamość się na tym nie kończy.

Jestem żoną od 2011 roku i mamą dwóch chłopców z ADHD, których energia, pytania i nieprzewidywalność codziennie przypominają mi, że życie nie zawsze da się zaplanować — ale można je przeżyć pięknie, jeśli się ufa Temu, który je prowadzi. To dzięki nim wiem, że miłość to nie teoria, ale konkret — cierpliwość, zaufanie, przebaczenie, codzienne wybory i drobne gesty, które budują dom.

W sercu mam również wielką miłość do Włoch — języka, muzyki, kuchni, ale też wrażliwości na piękno, które wzrusza i niesie duszę ku górze. Może to zasługa mojego włoskiego pradziadka? A może po prostu – tęsknota za niebem, które czasem daje się odnaleźć w prostym „dolce vita” – kawie, śpiewie, uśmiechu drugiego człowieka.

Jestem osobą wierzącą i zaangażowaną — od lat posługuję w Domowym Kościele, Diecezjalnej Diakonii Modlitwy Ruchu Światło–Życie i Odnowie w Duchu Świętym. Formowałam się wcześniej jako animatorka, prowadziłam rekolekcje, warsztaty i oazy — i nadal wierzę, że wspólnota jest miejscem, gdzie można wzrastać, ale też gdzie Bóg uczy nas miłości, pokory i współodpowiedzialności.

W 2024 roku ukończyłam studia magisterskie z teologii na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II, broniąc pracy o duchowym wymiarze Wczesnej Komunii Świętej. To temat, który nie jest dla mnie tylko akademickim rozważaniem — jako mama dzieci, które przyjęły Komunię Świętą w wieku sześciu lat, wiem, jak głęboko może to dotknąć serca dziecka i rodziny, i jak bardzo Bóg potrafi działać właśnie w „nieidealnych” realiach codziennego życia.

 

Na tej stronie dzielę się swoją wiedzą i doświadczeniem — nie po to, by kogokolwiek przekonywać, ale by być może kogoś zainspirować, poruszyć albo po prostu – dać nadzieję. Piszę o Bogu, który działa — tu i teraz. O miłości, która podnosi. O relacji, która jest możliwa. O wierze, która nie zawsze jest łatwa, ale zawsze ma sens.

To miejsce powstało z potrzeby serca — by dać przestrzeń słowu, które może dotknąć. I żeby każdy, kto tu zajrzy, mógł odnaleźć coś z siebie – w historii drugiego człowieka.
Bo jeśli Bóg daje łaskę, to po to, by się nią dzielić.

 

Przewijanie do góry
Splot Agape
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.